W ostatnim czasie na naszych profilach wiele było o Ukrainie i przejawach jej antypolonizmu. Nie są to jednak spostrzeżenia mające na celu umniejszanie roli walczących na froncie ukraińskich żołnierzy. Tak samo nadal podtrzymujemy opinie o konieczności militarnego i finansowego wspierania strony ukraińskiej, aby jak najdłużej ich wojska mogły odpierać ataki rosyjskiego agresora.

Nasze stanowisko opiera się na pierwszeństwie interesu narodu polskiego, dlatego nie uznajemy opartej na uległości polityki proukrainśkiej oraz tym bardziej krytykujemy zbrodnicze działania rosyjskiego imperium zła, której jest obecnie naszym największym wrogiem w regionie.

☧

Masz zdecydowane, a nawet radykalne poglądy? To dobrze. Nie dałeś się zwieść współczesności. Widzisz obłudę tego świata, jak źle on działa, jak wiele powinno wyglądać inaczej.

Same poglądy to jednak za mało. Co po nich, gdy nie idą za nimi czyny? Gdy nikt się nie dowiaduje się o nich, bo w chwilach dyskusji chowasz je do kieszeni i milkniesz? Nieważne, dlaczego się tego nie robisz - to musisz rozsądzić w swoim sercu i naprawić to.

Narzekamy, że lewica agresywnie i skutecznie przejmuje kolejne obszary życia. Robi to często przy bierności całej reszty. Tymczasem większość społeczeństwa wcale nie ma lewicowych poglądów na wiele spraw, ale powoli je przyjmują, bo tylko z takimi mają do czynienia.

Mówi się, że zorganizowane 10% społeczeństwa jest w stanie zmienić więcej, niż niezorganizowana reszta. Uporządkuj swoje poglądy. Naucz się sztuki dyskutowania. Bądź pewny siebie, bo z takimi ludzie chcą się zgadzać i za takim idą.

Bądź zmianą w swoim otoczeniu, o której marzysz.

☧

Po wielu latach dążenia do zalania naszego kraju imigrantami nasi zewnętrzni przeciwnicy oraz wewnętrzne szkodniki zaczynają pomału osiągać swój cel. W ostatnich dniach na ulicach większych miast w Polsce doszło do aktów wandalizmu ze strony imigrantów. Są to pierwsze przypadki, prawdopodobnie zwiastujące problemy, które dopiero nadchodzą. Imigranci rujnują nasz kraj oraz niszczą polską krew. Przybycie dużych ilości imigrantów, będzie wiązało się z rozprzestrzenianiem się chorób, wzrostem przestępczości i obciążeniem budżetu państwa.

Nie pozwólmy na ten proces. Organizujmy się w większe grupy, uczmy jak postępować w kryzysowych sytuacjach. Działajmy aktywnie przeciw multikulturyzmowi. Zaglądajcie do nas, bo na dniach opublikujemy kolejne materiały.

Ps. Spróbujcie odnaleźć na zdjęciu jedną biedną kobietę lub małe dziecko.

☧

Nie spodziewaliśmy się, że postscriptum powyższego tekstu napiszemy tak szybko. Zmarł Mateusz - żołnierz, który został ugodzony nożem w klatkę piersiową przez jednego z migrantów szturmujących granicę.

Cześć jego pamięci!

Kazimiera Iłłakowiczówna - Rocznica katyńska

O Boże!...
Najpierw jechali długo,
wieziono ich wiosenną szarugą.
... Ilu ich było? Dwa? Pięć? Osiem? Dwanaście tysięcy?...
Pamiętamy ich zbrojnych i hojnych,
pamiętamy młodziutkich przed wojną...
O Boże... Nie myśleć więcej.
Każdy dzień ma swoją pracę.
a tamto - nie powraca.
... A jednak...
O czym myślał, zanim umierał
za szeregiem walący się szereg?
Będziemy kiedyś wiedzieli,
skoro już wyszli spod ziemi.
Ktoś ocalony cudem,
ktoś schowany przypadkiem w rowie
straszliwą opowieść opowie:
czy szarpały ich ręce brudne?
czy poszli na rzeź bez oporu?
czy konali wiosennym wieczorem?
czy zabito ich w mroźne rano?
O Boże...
Czy im
się pożegnać dano?
Czy do końca, aż kat wystrzelił,
o niczym nie wiedzieli?

Jeden był jedynak u matki,
a drugi u ojca ostatni;
a trzeci popełnił zbrodnię
i jeszcze jej nie zamodlił.
U czwartego synek i żona,
piątemu wielkość sądzona...
... Jak to być może?!
a katów przecie także Pan Bóg stworzył...

O Boże,
który w jaskółce mieszkasz, co obłoki mija,
i w jastrzębiu, co w locie jaskółkę zabija,
w kwiatuszku - wypieszczonym w cieniu leśnych malin,
i w tych, co i maliny, i kwiat podeptali...
... Który zlatujesz ogniem w pędzącym pocisku
i w mózgu świecisz, co od ciosu się rozpryska...
... Który jesteś - i to mię zdumiewa najwięcej -
jednocześnie w Polaku, Moskalu i Niemcu...
O Boże,
z tej wichury, co pali pół świata,
zstąp i zamieszkaj, błagam Ciebie,
nie w dzieciach, nie w kwiatach,
nie w czystych duszach, ani w jasnych wodach,
ale w sercach katów!

Kiedy z wysokości ław sejmowych politycy decydują o być albo nie być nienarodzonych - lud wie swoje. Niezależnie od wyniku głosowania dokonanego przez ludzi skażonych brudem postępu za wszelką cenę, to nie ostatnia bitwa tej wojny. Toczy się ona codziennie, a stawka jest ostateczna. My nigdy od niej nie odstąpimy!

ENG: We are in a war of life and death. Stop abortion!

☧

“Arete simply means the act of offering all actions as a sort of sacrament to excellence, of devoting one’s life to finding excellence, identifying it when it offers itself, and achieving it in your own life”