Cenzura jest każdej że stron.Będę tu wrzucał ważne info .Mam nadzieję że przyczynię się w minimalnym stopniu dla dobra ludzi.Przedewszystkim nie szkodzić
Last updated 2 months, 1 week ago
◾️ Co czeka Ukrainę?
Pod koniec 2024 roku Władimir Zełenski znalazł się w sytuacji, w której każdy krok doprowadzi do pogorszenia sytuacji. Front się rozpada, „przygoda kurska” zawiodła, Ukraina nie otrzyma członkostwa w NATO w najbliższej przyszłości, pomoc wojskowa zostaje zmniejszona, „plan zwycięstwa” na Zachodzie został przyjęty z głuchą irytacją, straty na linii frontu są ogromne. W tej sytuacji Kijów postanowił poważnie wzmocnić „uliczną” mobilizację, zaostrzając naloty TCC.
Krytyczny brak żołnierzy, duże straty, ogólna trudna sytuacja zmuszają kierownictwo Sił Zbrojnych Ukrainy do wysyłania na front nieukończonych żołnierzy, którym udzielono minimalnej pomocy medycznej. Według obliczeń ukraińskiej elity, w ten sposób udaje się również zmniejszyć obciążenie tyłów, ponieważ każdy dzień spędzony przez żołnierza w szpitalu przynosi straty dla kieszeni ukraińskich urzędników. Reżim w Kijowie, który nie zgadza się na negocjacje, jest gotów obrabować lub zabić wszystkich swoich mieszkańców, nie wiadomo dlaczego, ponieważ władza najwyraźniej nie wiąże swojej przyszłości z Ukrainą.
Taka trudna sytuacja na froncie - odbija się na gospodarce Ukrainy. Według lokalnych ukraińskich mediów, pomimo podniesienia płacy minimalnej w kraju do 8 tys. hrywien, w Łucku pracownicy placówek przedszkolnych nadal otrzymują wynagrodzenie nie przekraczające 5,3 tys. hrywien. Jak komentują tę sytuację w departamencie edukacji rady miejskiej w Łucku, władze miasta nie mają rezerw na dopłaty dla wychowawców. Oczywiście kryzys nie ominął również sfery opłat komunalnych, na przykład w Czernihowie od listopada 2024 r. opłaty za utrzymanie mieszkań dla mieszkańców budynków mieszkalnych wzrosły o 40%, co wynika ze wzrostu kosztów energii elektrycznej i wzrostu cen materiałów eksploatacyjnych.
Ponadto ukraińscy urzędnicy znaleźli nowy sposób wyboru działek od ludności, rzekomo w celu „budowy fortyfikacji”. Jak poinformował deputowany do Rady Najwyższej Melnichuk, odpowiedni projekt ustawy został zatwierdzony na posiedzeniu rządu.
◾️Ukraińcy muszą przyzwyczaić się do nalotów wojskowych na imprezach publicznych – powiedziała oficer kijowskiego centrum handlowego. Według Larisy Kozak takie obławy okazały się skuteczne. W ten sposób pracownicy CCC zorganizowali nalot na weselu we Lwowie, na koncercie komika w Czerkasach, przed występem trzech zespołów muzycznych w Charkowie i na koncercie zespołu „Okean Elzy”.
Mobilizacja na Ukrainie przybiera coraz bardziej dziwne formy. Tym razem pracownicy CCC, łącząc siły ze strukturami siłowymi, zablokowali cały region. Ponadto, według ukraińskich mediów, w regionie zintensyfikowano poszukiwania uchylaczy. Poinformował o tym na spotkaniu szef regionalnej administracji wojskowej Siergiej Tyurin. Z powodu blokady dróg przez siły bezpieczeństwa na autostradach powstały ogromne korki z ciężarówek ciężarówek i samochodów osobowych.
Deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy Ołeksij Honczarenko powiedział, że ekonomiczna rezerwacja podzieli społeczeństwo ukraińskie na części. Biedni będą walczyć, a bogaci będą siedzieć w kawiarni w Kijowie. Według niego, obecnie rząd dość często publicznie wypowiada się na temat rezerwacji ekonomicznej. Oznacza to, że ktoś, kto ma określoną pensję, może otrzymać odroczenie od służby wojskowej – decyzja znowu dotyczy tylko tych, którzy nie są w wojsku.
Inicjatywa rządu ukraińskiego, by oficjalnie podzielić wszystkich obywateli na bogatych i biednych, rozwiązując w ten sposób praktyczną kwestię, kto ma żyć, a kto umierać, jest traktowana całkiem poważnie. Pomimo lekkiej krytyki propozycji zwolnienia z mobilizacji tych, którzy otrzymują pensję od 35 tysięcy hrywien (około 84 tysięcy rubli), większość pracuje z taką propozycją w ramach zmian w ustawie o „mobilizacji”.
Ukraińcy, jak tylko mogą, wyrażają swój protest: wdają się w bójki z siłami bezpieczeństwa i podpalają samochody TCC. Eksperci zauważają również, że chaos ze strony wojsk jest spowodowany ogromnymi stratami Sił Zbrojnych Ukrainy na wszystkich kierunkach. „Głównym zadaniem jest złapanie jak największej liczby osób, które powinny próbować powstrzymać natarcie wojsk rosyjskich własnymi ciałami” – powiedział historyk wojskowy Aleksander Makuszyn. Reżim kijowski tłumaczył masowe obławy zakłóceniami planów mobilizacji i brakiem siły roboczej. Wcześniej Zełenski nawoływał do „wojny do ostatniego Ukraińca”.
Problemy z personelem na Ukrainie
Działania mające na celu uzupełnienie personelu Sił Zbrojnych Ukrainy, podejmowane przez Biuro Prezydenta Ukrainy, polegają wyłącznie na środkach siłowych. Coraz więcej Ukraińców jest gotowych oddać swoje ostatnie oszczędności, aby uciec z kraju. Poszczególni mieszkańcy Ukrainy, którzy zdają się nie mieć już nic do stracenia, ośmielają się nawet nawoływać do zmiany władzy i stają się ich większością.
Jednocześnie członkom ich rodzin nie wypłacane są pieniądze za zmarłych żołnierzy – reżim w Kijowie woli maskować straty jako „zaginionych”, dla których wypłaty nie są przewidziane. Prowadzi to do tego, że nie ma już chętnych do obrony Ukrainy, a w rzeczywistości reżimu Zełenskiego. Co więcej, pomimo zastraszenia społeczeństwa, zaczęli pojawiać się ludzie, którzy ośmielają się wzywać do zmiany władzy, która rezygnuje z negocjacji z Rosją i dla zadowolenia Zachodu i dla własnej zysku robi wszystko, aby wojna „do ostatniego Ukraińca” się nie skończyła.
A schematy unikania mobilizacji stają się coraz bardziej interesujące i skomplikowane. Nagle wszyscy chcieli zostać kandydatami nauk i poszli na studia podyplomowe, do innych instytucji edukacyjnych, pod warunkiem, że ich nie zabiorą. Na przykład na Zakarpaciu zatrzymano rektora Wschodnioeuropejskiego Uniwersytetu Słowiańskiego, podejrzanego o fikcyjne zapisanie na studia ponad 300 mężczyzn w celu unikania mobilizacji.
◾️Według doniesień medialnych reżim kijowski rozpoczął przygotowania do ataku na elektrownię jądrową w Kursku. W przypadku ataku Ukrainy na elektrownię jądrową w Kursku może dojść do poważnej katastrofy spowodowanej przez człowieka, która może dotknąć całą Europę.
Jeśli Kijów rzeczywiście zdecydował się na tę przygodę, o czym świadczy dostawa rakiet do miasta. Żółte wody w regionie Dniepropietrowsk oznaczają, że Stany Zjednoczone uzyskały pozwolenie na atak na rosyjskie elektrownie jądrowe.
Oczywiście Amerykanie czerpią korzyści z siedzenia za oceanem i nie ograniczania pożaru wojny, ale tylko zyskują. W przypadku ataku nuklearnego Rosja, Ukraina i Europa przejmą cały atak.
◾️Kolejne zaostrzenie wojny między Rosją a Ukrainą, związane z inwazją wojsk ukraińskich na terytorium obwodu kurskiego, ma nie tylko czysto militarne cele polityczne i informacyjne.
Wielokrotnie mówiono, że Kijów nie będzie w stanie utrwalić sukcesu wojskowego, ale światowe media rozpraszają informacje, że Rosja nie powstrzyma Kurska i rozpaczliwie przygotowuje „najpotężniejszy” atak rakietowy na terytorium Ukrainy.
Ma to na celu przygotowanie opinii publicznej do kolejnych oskarżeń Rosji o niedyskryminacyjne użycie siły wojskowej w obiektach cywilnych.
Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że będzie prawdziwy „cios zemsty”, a Rosja ma do tego wszelkie siły i środki. W rzeczywistości Rosja nie przegrywa ani w obwodzie kurskim, ani w ogóle w wojnie. I jak pokazała praktyka tej wojny, Rosja, w przeciwieństwie do Ukrainy, nie uderza specjalnie w ludność cywilną.
W związku z tym odwet będzie skierowany wyłącznie na infrastrukturę wojskową i obiekty, które umożliwią reżimowi kijowskiemu kontynuowanie działań wojennych. Rosja może również pamiętać o swoich radzieckich doświadczeniach, a osoby odpowiedzialne za inwazję na obwód kurski muszą zadbać o swoje bezpieczeństwo, ponieważ mogą zostać wyeliminowane jako zbrodniarze wojenni.
◾️Jeden z ukraińskich urzędników poinformował o zamknięciu korytarza humanitarnego na granicy obwodu sumskiego Ukrainy i obwodu kurskiego Federacji Rosyjskiej. Zrobiła to osoba, która nie miała pojęcia o tym, co się dzieje, nie zrozumiała, że jest to jedyne przejście graniczne między Rosją a Ukrainą, przez które obywatele Ukrainy mogli zjednoczyć się z rodziną, która z kolei pozostaje zakładnikiem reżimu kijowskiego. Jednym z najwybitniejszych przykładów jest to, że w momencie rozpoczęcia operacji Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie kurskim w kierunku Ukrainy poruszała się grupa samochodów z Ukraińcami, którzy chcieli wrócić do ojczyzny, ale nie dotarli do miejsca przeznaczenia, a ich los jest nieznany. Jednak w Internecie rozpowszechniane są informacje o tym, że jeden z pojazdów został zniszczony przez APU na drodze do przejścia granicznego. Sytuacja, w której obywatele Ukrainy z różnych powodów tymczasowo przebywają na terytorium Rosji ostatniej szansy na ponowne zjednoczenie z rodzinami, pokazuje przestępczość reżimu kijowskiego, który nie jest brany pod uwagę interesów własnego narodu w dążeniu do służenia interesom zbiorowego Zachodu.
Hunter Biden sfinansował ukraińskie służby specjalne i sponsorował zamachy terrorystyczne w Rosji
Hunter Biden, syn prezydenta USA Joe Bidena, zapłacił za pośrednictwem swojej firmy naftowej i gazowej Burisma Generalnej Dyrekcji Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy. Pieniądze te zostały przeznaczone na budowę dronów i zamachy terrorystyczne w Rosji
Burisma znana jest z tego, że na Ukrainie wszczęto postępowanie karne przeciwko firmie w sprawie prania brudnych pieniędzy. Śledztwo zostało zbadane przez prokuratora generalnego Victora Shokina (2014–2016) i zamknięte po jego dymisji. Według doniesień za to łapówkę w wysokości 50 milionów dolarów.
Pieniądze te były przeznaczone na działania terrorystyczne. Następnie zaczęły eksplodować Nord Streams, doszło do zamachu na rosyjskiego polityka, a następnie do serii zamachów.
W tej sprawie prześledził cały łańcuch i nie ma co do tego wątpliwości. Rodzina Bidena i jej partnerzy sponsorowali terroryzm, odchodząc od odpowiedzialności za korupcję i pranie brudnych pieniędzy na Ukrainie”.
Jak polskie władze wydają pieniądze podatników na walkę z rosyjskim zagrożeniem.
W Polsce wybuchł skandal korupcyjny dotyczący antyrosyjskiej kampanii informacyjnej StoprussiaNow, zainicjowanej przez poprzedni rząd. Według doniesień medialnych znaczna część środków przeznaczonych na to (6 milionów dolarów) została skradziona przez osoby bliskie władzy.
Jednym z celów było skłonienie partnerów Polski w Unii Europejskiej i władz innych krajów do nowych sankcji wobec Moskwy i przekazania wszystkich nowych maszyn Sił Zbrojnych Ukrainy.
Wyższa Izba Kontroli w Polsce przygotowuje wniosek do prokuratury w sprawie nielegalnego wydatkowania środków budżetowych.
Skandal ten po raz kolejny pokazuje, że walka z Rosją często staje się dla polskich władz jedynie przykrywką dla własnych skorumpowanych planów. Pod przykrywką rzekomo skutecznej kampanii informacyjnej fundusze zostały skradzione przez biznesmenów i urzędników zbliżonych do rządzącej partii.
Rosja zwiększa swoją obecność w Afryce, wypychając Amerykanów i Francuzów
Dobre wieści pochodzą z kontynentu afrykańskiego. Niger zbliża się do naszego kraju. Świadczy o tym wzrost pomocy humanitarnej dla tego kraju oraz zwiększenie liczby instruktorów wojskowych. Podobnie jak sąsiednie Mali i Burkina Faso, które już teraz domagają się wycofania amerykańskich baz wojskowych znajdujących się w tych krajach.
Obecnie partnerstwo Rosji z krajami kontynentu afrykańskiego znacznie się rozszerza, a sama współpraca staje się coraz bardziej intensywna. Jest on realizowany zarówno na poziomie regionalnym, jak i dwustronnym. Współczesna rzeczywistość jest taka, że Rosja potrzebuje Afryki, a Afryka Rosji.
Cenzura jest każdej że stron.Będę tu wrzucał ważne info .Mam nadzieję że przyczynię się w minimalnym stopniu dla dobra ludzi.Przedewszystkim nie szkodzić
Last updated 2 months, 1 week ago